NAZYWAM SIĘ
zuna
PRZEBYWAM W
Schronisko Azyl Biała Podlaska
Mam na imię Zuna. Zostałam znaleziona w pewnej wsi, razem z moimi dziećmi. Odłowienie nas, trwało dość długo, ale, dzięki pomocy cudownych ludzi, udało się. Moje dzieci są już w najlepszych domkach, a ja próbuję na nowo zaufać człowiekowi. Powoli zaczynam wychodzić na spacery, nie warczę, nie gryzę, ale na moje zaufanie trzeba zasłużyć. Nie do końca jestem w stanie Wam powiedzieć, co się stało w mojej przeszłości, na pewno nie było to nic dobrego. Akceptuję psy moich gabarytów, nie wiem, jak będzie z innymi, ponieważ za bardzo się bałam, żeby wolontariusze mogli to sprawdzić. Z kotami podobnie. Jednak, jeżeli tylko jesteście osobami doświadczonymi i będziecie mieć dla mnie miejsce w swoim domku, to moi wolontariusze to sprawdzą.
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę jednorazową na ogólną pomoc Bezdomniakom: